Prawda wciąż do końca nie odkryta…

Ktoś wciąż zatroskany jest, aby ukazać historię dewastacji świątyni franciszkańskiej w Zamościu. Otrzymaliśmy fotografie prawdopodobnie z okresu międzywojennego, gdzie podjęto decyzję o wyburzeniu wtórnego drewnianego stropu w nawie głównej dla przygotowania jej dla potrzeb kina i teatru. Co wcześniej było ponad stropem, odpowiedź pozostawiam otwartą. Wcześniej czy później Opatrzność Boża zawsze przywróci Bogu miejsca Jemu poświęcone. Boże dzieło przez modlitwę i ofiarę wspierajmy. Dziękujemy tym, którzy już to czynią.